Alloplastyka a potem wszczepienie w Gdańsku albo Sopocie endoprotezy jest zabiegiem wysokoinwazyjnym, którego skutki odczuwa się jeszcze długo po samym zabiegu. Sposobem, zminimalizowania cierpień pacjenta po wszczepieniu imitującego zazwyczaj prawdziwy staw, jest głównie przebiegająca etapowo rehabilitacja. Jej początkiem jest zmniejszenie odczucia bólu fizycznego pacjenta, który zdaje sobie sprawę, że jest on elementem, którego nie da się uniknąć po zaprzestaniu działania znieczulenia.
Jest to zazwyczaj miejsce zaognione, które łagodzi się poprzez przykładanie zimnych żelowych kompresów, oraz specjalnym ułożeniu kończyny, aby nie potęgowało ono odczuć bólowych , a jednocześnie gwarantowało nieskrępowany dopływ krwi, gdyż odpowiednie ukrwienie wpływa na przyspieszenie nie tylko gojenia się rany, ale również szybsze odzyskanie sprawności w kończynie po operacji. Każdy z pacjentów, który musiał przeżyć pobyt w szpitalu i w dodatku operację, postrzega przestrzeń swojego domu jako azyl, miejsce, gwarantujące mu poczucie bezpieczeństwa. Dzieje się tak dlatego, iż pandemia covid-19 wzbudza w człowieku, w tym przypadku chorym i wymagającym opieki, by powrócić, może nie do całkowitej sprawności, co do stanu, w którym podstawowe formy ruchu nie będą dla niego schodami, których nie uda się pokonać. Współczesna medycyna, stwarzająca możliwość rehabilitacji w domu pacjenta, przy zachowaniu wszelkich możliwych zabezpieczeń przed rozprzestrzenianiem się przerażającego wirusa covid-19, jest sytuacją sprzyjającą, zarówno pacjentom, jak i rehabilitantom. Pacjent podejmujący rehabilitację we własnym sąsiedztwie, jest nieco bardziej skłonny do wykonywania szczegółowych poleceń rehabilitanta, skupiając się wyłącznie na własnym dobru i życzliwości bliskich oraz wykonującego wraz z nim ćwiczenia rehabilitacyjne, człowieka, który wkłada w ten proces duże zaangażowanie. Zobacz również: kliknij.
